Zaraz nastepnego dnia w planie bylo zwiedzenie miasta,w którym mieszkamy.
Nasze nogi poprowadzily na "kwadraty"(Centrum miasta podzielone i zbudowane w kwadratyczny uklad).Agnieszka i Maciej zwracaj uwage na to co w miescie jest ciekaego do obejzenia wiec same centrum zajello nam prawie pól dnia na zwiedzanie miejsc zabytkowych i wartych zobaczenia.Pogoda tego dnia byla jeszcze laskawa bo nie padal deszcz tylko bylo strasznie zimno.Ocieplenie sie zblizalo ale wcale nas to nie cieszylo poniewaz w nastepnych dniach przewidywane byly opady deszczu...